Globalny sektor magazynowania energii zmaga się z bezprecedensowym niedoborem ogniw, napędzanym gwałtownym popytem i ograniczeniami w łańcuchu dostaw. Raporty branżowe potwierdzają, że główni producenci ogniw mają pełne obłożenie do 2026 roku, a niektórzy klienci oferują nawet ceny premium, aby przeskoczyć kolejkę – często bezskutecznie.
„Nigdy nie widzieliśmy tak napiętego rynku. Ogniwa to nowe złoto”powiedział dyrektor ds. zaopatrzenia w europejskim integratorze magazynowania energii. Czołowi producenci ogniw, w tym CATL, EVE Energy i BYD, działają z bliską maksymalną wydajnością, a mimo to nie nadążają z zamówieniami.
Co napędza popyt?
Istotnym katalizatorem jest nowa polityka energetyczna Chin, która wymaga, aby projekty energii odnawialnej były podłączone do sieci do połowy 2025 roku, aby korzystać z korzystnych taryf. Spowodowało to gwałtowny wzrost instalacji słonecznych i wiatrowych, z których każda wymaga systemów magazynowania energii.
Na arenie międzynarodowej rynki na Bliskim Wschodzie, w Australii i Europie przyspieszają transformację energetyczną. Arabia Saudyjska, na przykład, zwiększyła swój cel w zakresie magazynowania energii na 2030 rok o 150%, podczas gdy Niemcy i Wielka Brytania wprowadziły nowe dotacje na domowe systemy bateryjne.
Przesunięcie technologiczne nasila kryzys podaży
Branża przechodzi transformację technologiczną z ogniw 280Ah na 314Ah, które oferują lepszą gęstość energii i efektywność kosztową. Jednak linie produkcyjne wciąż się dostosowują, tworząc tymczasowe wąskie gardło. Tymczasem czołowi gracze już przechodzą na produkty 500Ah+, pozostawiając mniejszych graczy w tyle.
„Przeskakiwanie technologiczne dzieje się szybciej, niż wielu może sobie z tym poradzić”powiedział analityk z Wood Mackenzie.„Dostawcy drugiego rzędu, którzy nie mogą się szybko skalować ani wprowadzać innowacji, są pomijani w łańcuchu.”
Wpływ cen i reakcja branży
Ceny ogniw wzrosły o 10-20% od Q2 2025. W odpowiedzi firmy ścigają się z rozbudową produkcji. EVE Energy niedawno rozpoczęła budowę nowego zakładu o mocy 60 GWh w Hubei, a CATL przyspiesza budowę swojego 235 GWh rurociągu.
Niektórzy producenci przyjmują również innowacyjne modele partnerstwa, takie jak licencjonowanie technologii i wspólne budowanie mocy produkcyjnych, aby zwiększyć produkcję i zabezpieczyć klientów.
Patrząc w przyszłość
Chociaż oczekuje się, że nowa moc produkcyjna zostanie uruchomiona pod koniec 2026 roku, analitycy ostrzegają, że rynek może wkrótce po tym doświadczyć kolejnego cyklu nadpodaży, po którym nastąpi ponowna konsolidacja. Na razie niedobór ogniw przypomina branży, że odporność łańcucha dostaw jest tak samo krytyczna jak innowacje technologiczne.

